Byłam dzisiaj w jury konkursu recytatorskiego dla dzieci w moim MDKu :D. Bardzo cenne i przyjemne doświadczenie. Najbardziej podobał mi się występ pewnego małego chłopca w okularach, który przedstawił fragment Mikołajka. Zrobił to w taki naturalny i uroczy sposób, jak gdyby sam był Mikołajkiem. Dostał oczywiście nagrodę i przeszedł dalej, do etapu lubelskiego.
Mam dużo wolnego czasu, bo zajęcia dopiero w środę, potem długi weekend. Zastanawiam się, na jaki kierunek jeszcze złożyć papiery. I chyba już wiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz