10 kwietnia 2010

. . .


6 komentarzy:

  1. Nie jesteś patriotką, wanno?

    OdpowiedzUsuń
  2. jestem. ale zachowuję też zdrowy rozsądek.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja również, więc nie rozumiem, dlaczego prosisz mnie o litość. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Żebyś była litościwa ;) żartuję.
    To była moja pierwsza reakcja na czarną wstążkę, - przyznaję, niesłuszna, bo właściwie nie wiem, jaki miałaś stosunek do ludzi którzy zginęli w katastrofie.
    Jednakże na swoją obronę powiem, że mam uczulenie na czarne wstążki.

    Tego teraz jest po prostu za dużo wszędzie, żeby móc naprawdę choćby się zastanowić na spokojnie nad tym wszystkim.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cóż za pojednawcze słowa ;)
    Jestem apolityczna. Ponadto wiem, że gdyby człowiek chciał przeżywać te wszystkie historie, które są pokazywane w wiadomościach, to by zwariował. Albo w drugą stronę – byłoby mu w końcu wszystko jedno. Ale jeśli chodzi o tą sprawę – to podeszłam do niej z szacunkiem, bo lubię Polskę. Nauka języków obcych zawsze szła mi jak krew z nosa (wiem, że nie ma się czym chwalić), nie chciałabym też mieszkać za granicą. Lubię mój kraj i źle mi jest, kiedy cierpi. Nie bardzo też wiem, co miałabym w takiej sytuacji napisać. Więc postanowiłam wstawić znak żałoby, żeby pokazać, że po prostu o tym myślę. A teraz już staram się myśleć mniej i żyć zwyczajnie. To tak dla wyjaśnienia :D

    OdpowiedzUsuń