gdybyś zachowywał się zwyczajnie
krzyki i tupanie zostawił w dzieciństwie
wyrósł z wściekłości, nad którą mógłby zapanować
tylko dwustukilowy mężczyzna, bo ty ważysz sto
miałabym ciebie
zamiast codziennego chowania w ziemi
na wpół umarły
ale gdzieś tam oddychasz
a ja słyszę ten oddech
z oddali
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz